Stare mury.

Przychodzi czasem taki moment w życiu, że człowiek bardzo mocno w coś uwierzy. Zagłuszając wszystkie wewnętrzne demony i szepty „to się nie uda, nie uda, zobaczysz, nie dasz rady”, robi coś, o czym marzył od lat, coś co jest brakującym elementem układanki, którym jest on sam. Dla jednego to będzie skok ze spadochronem, czy wyjazd…